Potrzebne będą:
- 2 czubate szklanki (250ml) mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do piecznie
- 1 cukier wanilinowy
- 3/4 szklanki (250ml) cukru pudru
- 200g masła
- 4 żółtka
- 1,5kg jabłek (ok. 6 dużych) + sok z cytryny, opcjonalnie 1 łyżeczka cynamonu/ cukier wanilinowy
- Jabłka kroimy obieramy i kroimy w kostkę, skrapiamy sokiem z cytryny aby nie ciemniały. Podsmażamy je w garnku z odrobiną wody. Pod koniec opcjonalnie dodajemy łyżeczkę cynamonu lub cukier wanilionwy
- Mąkę, cukier puder, proszek do pieczenia, cukier wanilinowy i masło siekamy na stolnicy. Następnie rozcieramy dłońmi aż masło będzie w małych kawałkach.
- Wbijamy żółtka i zagniatamy ciasto. Wkładamy je na chwilę do lodówki, aby trochę stwardniało. Dzielimy na dwie nierówne części. Większą wyklejamy dno tortownicy, mniejszą wkładamy do zamrażalki na 30 minut.
- Na ciasto wykładamy jabłka, na wierzch trzemy na tarce drugą część ciasta
- Pieczemy 45 minut w 180C.
Pozdrawiam i życzę SMACZNEGO!
Gratis dorzucam jesienne zdjęcie aronii :)

zazdroszczę aronii!!! na jarmarku dorwałam konfiturę gruszkowo - aroniową i bardzo chciałam ją powtórzyć w domu, ale aronii własnie mi brak.
OdpowiedzUsuńMoja co roku obficie owocuje, aż tak że część owoców zostaje na zimę na krzaczku dla ptaszków ;). Z drugiej strony ja zazdroszczę jarmarku u mnie graniczy z niemożliwością dostania jakichkolwiek przetworów domowych, zresztą z warzywami/owocami ciężko bo handlują z hurtowni tylko ogórki i jabłka zdarza się kupić od rolnika.
UsuńTo jest to, tradycyjna szarlotka smakuje najlepiej
OdpowiedzUsuń